Wiele uwagi poświęcamy ubiorowi oraz obuwiu. Co jednak powinno się znaleźć w naszym plecaku, poza napojami i suchym prowiantem?
Folia termiczna – praktyczna i ratująca życie
Jeśli wybieramy się w górskie rejony znajdźmy w swoim plecaku miejsce na folię termiczną. Nazywana również kocem termicznym, do zakupienia w sklepie Karaluch.com.pl, może nam się przydać w najmniej oczekiwanych momentach. Poza tym, że jest praktyczna, to może nawet uratować komuś życie!
Jej zadaniem jest ochrona przed wyziębieniem bądź przegrzaniem ciała, w zależności od tego, czy okryjemy się stroną złotą, czy srebrną. Warunki pogodowe w górach potrafią się zmienić bardzo szybko. Nawet wyprawa na popularne i pozornie łatwe szlaki może zakończyć się niechcianą przygodą, np. utknięciem w jakimś punkcie ze względu na pogodę czy doznany uraz. Dzięki takiej folii zapewnimy sobie czy bliskim ochronę, a być może uratujemy własne bądź innej osobie życie, jeśli zajdzie potrzeba pomocy napotkanemu miłośnikowi gór.
Żywność niewymagająca przygotowania
Dobrze jest pomyśleć o tym, by w plecaku znalazło się miejsce nie tylko na ulubione kanapki czy przekąski. Warto mieć ze sobą produkty, które dostarczą odpowiedniej liczby kalorii, gdy prowiant się skończy, a czeka nas jeszcze sporo wędrówki. Dobrze jest stawiać na żywność, która nie wymaga szczególnego przygotowania bądź uda się z niej skorzystać np. zatrzymując się w schronisku, mając dostęp do wody czy podstawowych naczyń.
Chodzi o to, by plecaka nadmiernie nie obciążać, ale jednocześnie zabezpieczyć się na wypadek różnych sytuacji, w tym gwałtownego spadku cukru, który może dotknąć nie tylko osoby mające wahania glukozy we krwi.
Latarka, zapasowe baterie i powerbank
Kolejne rzeczy, które dobrze jest mieć zawsze pod ręką, to latarka, zapasowe baterie oraz powerbank. Nawet najlepiej przygotowani miłośnicy górskich wypraw bez tych rzeczy nie ruszają się z domu. W górach przez długi czas nie znajdziemy miejsca z możliwością doładowania telefonu, więc sprawdzi się powerbank. Baterie w latarce mogą zaś wbrew pozorom szybko się wyczerpać, a będzie ona niezbędna podczas dłuższych wypraw, tych kilkudniowych, choć nie tylko.
Pamiętajmy, że góry nie wybaczają błędów, nie lubią nieprzygotowanych śmiałków i tych, którzy mylą odwagę z brakiem podstawowych zasad bezpieczeństwa. Bądźmy przygotowani na każdą okazję. Nawet wtedy, gdy naszym celem jest „tylko” Morskie Oko bądź wędrówki po prostych i często uczęszczanych szlakach. Proponowane produkty są niedrogie, zajmują mało miejsca, a ich funkcjonalność jest nieoceniona.