Wyświetlenie artykułów z etykietą: miłość

Dzieci już śpią, Ty zmywasz po kolacji i krzątasz się po domu, mąż ogląda telewizję... albo właśnie bierze prysznic. Znowu zastanawiacie się co robić podczas kolejnego wspólnego wieczoru? Zaczęło robić się już nudno? Ciągle zastanawiacie się jak to się stało, że wasze rozmowy kończą się na rachunkach i zakupach na kolejne dni?

W Twoje życie erotyczne wkradła się nuda i rutyna? Partnerka nie jest już do tego stopnia zadowolona jak wcześniej?

Każdy z nas chciałby spotkać na swojej drodze kogoś, z kim mógłby dzielić życie. Nie przepadamy za samotnością, dlatego też, wiele osób stara się w aktywny sposób szukać miłości. Ale czy znalezienie jej dzisiaj jest równie proste jak kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat temu? Opinie są bardzo różne, ale fakt, iż żyjemy w ogromnym stresie, ciągle gdzieś pędząc, z pewnością nie sprzyja poznawaniu nowych ludzi.

Większości osób trudno sobie wyobrazić wesele bez skocznej muzyki. Są owszem pary, które się decydują na takie rozwiązanie, ale jest to ich świadoma rezygnacja z takiej formy zabawy. Na zdecydowanej większości wesel muzyka się pojawia, i to najczęściej jest muzyka w formie zespołu.

Kocham Cię – czy te słowa są nam bliskie, czy może raczej unikamy ich jak ognia? „Kochać, jak to łatwo powiedzieć...” śpiewał Piotr Szczepanik, ale czy naprawdę jest to dla nas tak oczywiste? Czy każdemu z nas przychodzi to bez trudu? Czy ma dla nas znaczenie to, że wypowiadamy te słowa przy świadkach, uroczyście lub w cztery oczy? I jak właściwie je wypowiedzieć tak, by miały rzeczywiste znaczenie i zostały odczytane we sposób właściwy?

Zasada jest prosta: kobiety w ciąży powinny jeść „dla dwóch” a nie „za dwóch”. I chociaż mówi się, że przyszłe mamy nie mogą sobie niczego odmawiać, prawda jest nieco inna. Wartość energetyczna posiłków, spożywanych przez kobiety ciężarne, wzrasta dopiero w drugim (o 360 kcal/dzień) i trzecim trymestrze ciąży (o 475 kcal/dzień). Stan błogosławiony nie daje więc zielonego światła do jedzenia trzech tabliczek czekolady dziennie i pół kilograma frytek z dodatkiem majon